Radosław Karpiuk, specjalista ds. infekcji pasożytniczych

Kierownik Krajowego Laboratorium Chorób Pasożytniczych. Jest autorem 70 artykułów naukowych i rozpraw na temat parazytologii molekularnej. W tej dziedzinie ma 21 lat doświadczenia.

Krajowe Laboratorium Chorób Pasożytniczych odkryło nową przyczynę halitozy (nieprzyjemny zapach z ust): zarażenie pasożytami. Niedawno zakończone badania donoszą, że zbędne produkty przemiany materii pasożytów są toksyczne i stanowią wylęgarnię bakterii gnilnych w żołądku. Dlatego ludziom zarażonym pasożytami brzydko pachnie z ust.

O tym medycznym problemie będziemy rozmawiać ze specjalistą Radosławem Karpiukiem, Kierownikiem Krajowego Laboratorium Chorób Pasożytniczych.

Panie Radosławie, serdecznie dziękujemy za obecność. Zacznijmy od najważniejszej kwestii. Czy to prawda, że większość ludzi w Polsce jest zarażona pasożytami?

Tak, to prawda. W porównaniu do innych państw, jesteśmy jednymi z krajów o najwyższym stopniu zarażenia chorobami pasożytniczymi. Przyczyn jest wiele. Słabe warunki ekologiczne, brak interwencji ze strony władz czy obojętność ludzi.

Panie Radosławie, czy można ufać wynikom badań nad związkiem między zarażeniem pasożytami a przykrym zapachem z ust?

Nawet kilka lat temu, społeczność specjalistów wierzyła, że nieświeży oddech tworzy się w jamie ustnej. Jednakże najnowsze badania wykazują, że problemy z żołądkiem i wątrobą (które zawsze towarzyszą osobom zarażonym pasożytami) mogą wywoływać przykry zapach z ust. Naukowcy naciskają, żeby tych „normalnych objawów” w żaden sposób nie ignorować. Infekcja pasożytnicza jest w stanie wywołać niemal każdą poważną chorobę.

Osobiście ufam wynikom badań, które przeprowadzono w naszym laboratorium. Pospolity „nieświeży oddech“ zmienia się w poważną chorobę. Jednakże przyczyną około 92% zgonów jest właśnie zarażenie pasożytami. I nie są to zgony, będące konsekwencją wcześniej przebytych chorób.

Mówiąc o pasożytach zazwyczaj myślimy o zwykłych robakach. Czy naprawdę mogą wywołać nieświeży oddech a nawet śmierć?

Założenie, że pasożyty to jedynie robaki jest z założeniem z góry błędnym. Istnieje ogromna liczba rodzajów pasożytów żyjących w naszych organach wewnętrznych – a ich obecność ma różne konsekwencje. Ponadto takie robaki – dokładniej helminty – są bardzo groźne. Dosłownie wyniszczają nasze jelita, powodując ich powolne rozkładanie i w końcu ich obumarcie. Takie robaki dość trudno zlokalizować i wyniszczyć.

Oprócz nich istnieją tysiące różnych pasożytów, które mogą żyć w naszych wątrobach, mózgu, płucach, żołądku czy we krwi. Niemal wszystkie są śmiercionośne. Niektóre z nich natychmiast stają się agresorami i zaczynają niszczyć ludzki organizm. Inne pasożyty żyją niespostrzeżone przez nikogo do momentu, gdy ich liczba jest już tak duża, że ciało nie jest w stanie sobie z nimi poradzić – wtedy człowiek umiera.

Jednocześnie mogę z całą dozą pewności powiedzieć, że właściwie każdy jest zarażony pasożytami. Największym problemem jest właśnie to, że niektóre z nich bardzo trudno zlokalizować, a gdy efekty zarażenia staja się widoczne – dopiero specjaliści próbują się ich pozbyć. Nawet podczas autopsji obecność pasożytów musi być potwierdzona odpowiednimi testami.

Powtórzę to, co już wcześniej powiedziałem: tysiące pasożytów może żerować na naszych wątrobach, mózgu, płucach, we krwi i w żołądku. Większość jest naprawdę śmiercionośna. A zwykle zaczyna się od zwykłego nieświeżego oddechu.

Czy może Pan podać kilka konkretnych przykładów dla zarażenia pasożytami?

Kilka? Mógłbym opowiedzieć o tysiącach przypadków. Ale może skupię się na tych, które najlepiej pokazują zagrożenia, które niesie ze sobą zakażenie pasożytnicze.

Po pierwsze, niektóre tasiemce mogą wywołać raka. Poza tym, z formalnego punktu widzenia, to same robaki zaczynają chorować, a nie ich nosiciele. Chore komórki pasożytów rozprzestrzeniają się po organizmie zarażając człowieka. Dzieje się w momencie, w którym larwy robaków dostają się z jelit do węzłów chłonnych. W rezultacie przekształcają się one w guzy rakowe, które w bardzo szybkim tempie zatruwają organizm. Śmierć przychodzi w ciągu kilku miesięcy. Jeden z przypadków takiej śmierci miał miejsce w zeszłym tygodniu w klinice przy naszym Laboratorium.

Na zdjęciu: komórki złośliwego guza nabytego w wyniku infekcji pasożytniczej

Kolejny przykład, dość częsty, to zarażenie ludzkiego mózgu. Prowadzi to do upośledzenia, psychoz, nagłych stanów wyczerpania lub utraty przytomności, nadmiernych irytacji oraz wahań nastrojów. W bardziej zaawansowanych stadiach, kiedy mózg jest już wypełniony przez pasożyty, przychodzą poważniejsze choroby, które prowadzą niemal we wszystkich przypadkach do śmierci.

W naszym posiadaniu jest archiwum zdjęć z autopsji, podczas których pasożyty były odnajdywane w różnych organach. Oto kilka zdjęć, ale ostrzegam – są naprawdę przerażające.

Trzeci przykład to zarażenie pasożytami ludzkiego serca. Według wcześniejszych badań była to niezwykle rzadka choroba. Najnowsze odkrycia wskazują jednak, że robaki sercowe żerują w organizmach około 23% populacji. To niemal co czwarta osoba. W początkowym stadium nie mają żadnego wpływu na organizm, są niemal niewidoczne. Jednak wraz z biegiem czasu ich oddziaływanie na serce jest coraz bardziej widoczne. To właśnie one są przyczyną większości chorób serca. W przypadku zawału serca, są odpowiedzialne za zgony niemal w 100%.

Czy są jeszcze inne równie niebezpiecznie konsekwencje zarażenia pasożytami?

Zdecydowanie. U mężczyzn pasożyty powodują zapalenie gruczołu krokowego, impotencję, gruczolaka, zapalenie pęcherza oraz kamienie nerkowe. U kobiet mogą to być bóle i zapalenie jajników, mięśniaki – szczególnie macicy, mastopatię oraz zapalenie gruczołu nadnerczy, pęcherza i nerek. Oczywiście temu wszystkiemu towarzyszy także przedwczesne starzenie się skóry, a co za tym idzie także zmarszczki, worki pod oczami, brodawki i brodawczaki na całym ciele.

Jak możemy chronić się przed pasożytami? Czy można się przebadać na ich obecność w organizmie, przyjmować jakieś suplementy diety?

Niestety, nie ma na razie metody, która z całą pewnością pozwoliłaby zdiagnozować czy w organizmie znajdują się pasożyty czy też ich nie ma. Jednym z powodów jest to, że istnieje tak wiele rodzajów pasożytów (ponad 2000 znanych do tej pory gatunków). Innym jest fakt, że są bardzo trudne do wykrycia. Pełne badanie, które może potwierdzić obecność pasożytów w organizmie można zrobić tylko w kilku miejscach w Polsce i jest ono bardzo drogie.

Objawy zarażenia pasożytami są następujące:

• Nieświeży oddech,
• Alergie (wysypki, łzawiące oczy i katar),
• Wysypki i zaczerwienienie skóry,
• Częste przeziębienia, ból gardła, zatkany nos,
• Chroniczne zmęczenie (szybko się męczysz bez względu na to, co robisz),
• Częste bóle głowy,
• Zaparcia lub biegunki,
• Bóle mięśni i stawów,
• Nerwowość, bezsenność i zaburzenia apetytu,
• Ciemne kręgi i worki pod oczami,
• Problemy skórne,
• Ból przy wypróżnianiu/podcieraniu się.

Jeśli zauważacie u siebie chociaż jeden z tych objawów, istnieje 99% prawdopodobieństwa, że w Waszym organizmie żerują pasożyty. Należy się ich pozbyć tak szybko, jak to możliwe!

Jeżeli natomiast mowa o suplementach, to sprawa wygląda tak: na dzień dzisiejszy istnieje tylko jedno rozwiązanie, które pozwala na pozbycie się pasożytów z organizmu.

Jest to suplement przeciwpasożytniczy o nazwie Desintox. Opracowali go moi koledzy specjaliści z Laboratorium Parazytologii przy ścisłej współpracy z międzynarodowym zespołem naukowców. Przebadali około dwadzieścia pięć różnych suplementów przeciwko pasożytom. Podczas badań okazało się, że tylko Desintox działa skutecznie, eliminując pasożyty z organizmu.

Desintox zawiera unikatowe połączenie ekstraktu z jagód Acai, ostropestu i składników odżywczych. W czasie jego opracowywania i testowania, suplement wykazał się zdumiewającą skutecznością. Aktualnie, jest to jedyny środek, który zapewnia zadowalający efekt. Jeśli chodzi o same pieniądze, suplement można było produkować tylko z myślą o eksporcie. Ludzie z każdego zakątka świata są skłonni zapłacić prawie każde pieniądze za Desintox.

Wiele osób, które wypróbowały Desintox ma bardzo pozytywną opinię na jego temat.

Dlaczego Desintox jest taki wyjątkowy? Co sprawia, że tak bardzo widoczna jest różnica między tym suplementem, a innymi środkami przeciwpasożytniczymi?

Jak już mówiłem, na dzień dzisiejszy jest to jedyny środek przeciwpasożytniczy, który odznacza się skutecznością. Pomaga w całkowitym pozbyciu się pasożytów. To główna z przyczyn, która sprawia, że międzynarodowe sieci aptek i koncerny farmaceutyczne tak bardzo go pożądają. W przeciwieństwie do innych suplementów przeciwko pasożytom, działa bezpośrednio na szeroką gamę pasożytów, które są niebezpieczne dla człowieka. Biorąc pod uwagę fakt, że pasożyty trudno zdiagnozować, ten środek pomaga skutecznie oczyścić cały organizm. Wspomniałem już o tym, że wykrycie jaki rodzaj pasożytów zainfekował ciało jest prawie niemożliwe. Desintox niszczy wszystkie pasożyty, które żyją w dowolnym organie wewnętrznym – od mózgu, przez serce, aż do jelit. Żaden inny środek dostępny na rynku nie jest w stanie tego zrobić.

Innym ważnym aspektem jest to, że nie jest to środek o chemicznym składzie. Jest to całkowicie naturalny suplement, co eliminuje ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych, zaburzeń flory bakteryjnej w jelitach, a także innych problemów, które mogą się pojawić podczas stosowania tradycyjnych tabletek i zmuszania organizmu do wysiłku trawienia wielu substancji syntetycznych.

Poniżej zostały przedstawione oficjalne wyniki badań laboratoryjnych dotyczących preparatu Desintox w Instytucie Chorób Pasożytniczych (ICP).

1. Skuteczność Desintox obliczono przy użyciu standardowych technik (stosunek przypadków wyleczenia do całkowitej liczby pacjentów w grupie 100 osób leczonych tym suplementem):

• Usunięcie pasożytów i jaj: 100%.
• Uregulowanie funkcjonowania i poprawa stanu trzustki: 80%
• Usunięcie alergicznego zapalenia skóry: 90%.
• Usunięcie zapalenia błony śluzowej żołądka, wrzodów i biegunki: 90%.
• Usunięcie anemii: 100%.
• Usunięcie przykrego zapachu z ust: 100%.

Myślę, że nasi czytelnicy chcieliby wiedzieć, gdzie można kupić Desintox. Czy zdradzi nam Pan tą tajemnicę?

To żadna tajemnica. Można go zamówić na oficjalnej stronie producenta. Niestety, apteki narzucają bardzo wysoką marżę, chcąc sprzedać suplement po znacznie droższej cenie. Naukowcy mieli całkowicie odwrotne założenie, kiedy tworzyli ten środek. Jako specjalista chcę, by każdy człowiek, który jest w zarażony, był w stanie kupić ten produkt.

Liczę na to, że niedługo będziemy w stanie porozumieć się z koncernami i aptekami w całym kraju jeśli chodzi o sprzedaż Desintox. Jak na razie, można go kupić jedynie online. Wszystko przebiega w sposób prosty i wygodny – suplement jest dostarczany pocztą lub kurierem, a płatności dokonuje się przy odbiorze. Nie trzeba nic więcej, aby otrzymać ten produkt

Panie Radosławie, zanim zakończymy wywiad, czy jest coś, co chciałby Pan przekazać czytelnikom?

To, co chciałabym powiedzieć, to po prostu: dbajcie o swoje zdrowie! Możecie sobie nie zdawać z tego sprawy, ale prawdopodobieństwo, że żyją w Was pasożyty wynosi 97-98%. Mogą być wszędzie. We krwi, sercu, płucach, jelitach, mózgu. Pożerają Was od wewnątrz, jednocześnie zatruwając Wasz organizm. Problemy, które są tego efektem, skracają życie o 15-25 lat. Nie mówiąc już o tak zwanym „nagłym zgonie”, który pojawia się w wyniku infekcji pasożytniczej w organizmie.

Dla Państwa wygody poniżej podajemy link do oficjalnej strony producenta Desintox.